Ostatnimi czasy ukazuje się coraz więcej artykułów, które bezpośrednio nawiązują do ostatniego komunikatu Facebooka. Okazuje się, że korzystając z Oculus, będziecie mogli połączyć swoje konto bezpośrednio z kontem na Facebooku. Gracze w krajach, gdzie hazard online jest legalny mogą zagrać w Total Casino online dla polaków za darmo.
Zanim jednak wpadniecie w panikę dotyczącą usuwania wszystkich gier z waszej biblioteki, musimy wam powiedzieć jedną niezwykle ważną rzecz. Usuwanie gier dotyczyć będzie tylko i wyłącznie tych kont, które są na stałe połączone z facebookowym kontem. Jeżeli nie połączyliście swoich kont w jedno, możecie spać spokojnie.
Nad połączenie tych kont musicie się więc poważnie zastanowić, ponieważ ich rozłączenie nie jest takie łatwe. Owszem, łatwo jest zapamiętać tylko jedno hasło i korzystać z facebookowego uwierzytelnienia wszędzie, gdzie się tylko da, ale musicie rozważyć wariant, w którym będziecie chcieli usunąć posiadane przez was konto. Wówczas staniecie przed niełatwym zadaniem, a może nawet koniecznością pożegnania się z posiadanymi przez was grami.
Cyfrowe biblioteki
Problem z cyfrowymi produktami jest taki, że nie możemy się nimi wymieniać, tak jak robiliśmy to z fizycznymi produktami. Dotyczy to w szczególności gier, które przechowujemy w cyfrowych bibliotekach.
Kiedyś, żeby zagrać w grę, którą kupił ktoś z naszych znajomych, wystarczyło pożyczyć od niego nośnik, na którym znajdował się klucz gry (który wówczas nie był weryfikowany przez serwer gry). Obecnie w dobie cyfrowych bibliotek nie ma takiej możliwości. Wszystko, co znajduje się na naszych indywidualnych kontach, należy teoretycznie do nas. Trzeba się jednak zastanowić nad tym, na ile to prawo własności obowiązuje w przypadku takich bibliotek.
Problem ten został już wielokrotnie poruszany przez graczy i coraz częściej pojawia się w dyskusjach regulatorów. W końcu sprawa dotyczy naszej własności i naszych pieniędzy, które inwestujemy w cyfrową bibliotekę.
Największym zagrożeniem dla graczy przechowujących gry w cyfrowych bibliotekach jest upadek platformy, na której znajdują się wszystkie zakupione przez nich gry. Obecnie nikt nie wyobraża sobie raczej upadku platformy Steam, ale to nie oznacza, że taki upadek nie jest teoretycznie możliwy. Rodzi się więc pytanie, co robić w takim przypadku i co się stanie z posiadanymi przez nas grami? Czy z tym problemem zostanie producent, który zdecydował się umieścić grę na platformie? Jeżeli producent będzie zmuszony do przyjęcia i weryfikacji dużej ilości kluczy zakupionych na innej platformie, wówczas konieczne będzie zainwestowanie naprawdę dużych środków w nowe serwerownie.
Producenci korzystający z platform takich jak Steam mogą skupić się całkowicie na rozwijaniu swojej gry. Na drugi, a nawet trzeci plan odchodzi konieczność utrzymania dużych serwerowni i tworzenie bezpiecznej infrastruktury. Udostępnianiem serwerów i obsługą płatności zajmuje się Steam, co sprawia, że producent może sporo zaoszczędzić. Oczywiście nie jest to darmowa usługa i twórca oprogramowania musi się liczyć również z tym, że Steam będzie chciał zgarnąć z takiego układu swoją część zysków. W wielu przypadkach twórcy decydują się jednak na ten typ współpracy, ponieważ sama obecność na Steamie jest obecnie uznawana za duży atut.
Kwestia cyfrowych produktów na pewno zostanie w najbliższym czasie bardziej uregulowana, ale jedno jest pewne, na regulacjach na pewno nie stracą gracze i posiadacze cyfrowych kopii gier.
